Tytul jest oczywiscie prowokacja, tym niemniej precendens istnieje.

 

W uzupelnieniu do Michalkiewicz dla NE:
 
Tytul jest oczywiscie prowokacja, tym niemniej precendens istnieje.
No bo skoro regularnie zamieszcza tam swoje plytkie felietony “urzedowy przyjaciel Polakow”, byly ambasador Izraela, pan Szewach Weiss, to zupelnie nie widze przeszkod dla pieknej Eryki.
Nie wiem, jakie są finansowe roszczenia “czających sie hubką leciwych ziomkow” wobec Polski, ale wiem, na ile chcą nas wyszlamowac gangsterzy z holocaust industry, ktorych “przyjaciel Polski” popiera w calym zakresie ich bandyckich roszczen ( por. Polski nie stac na odszkodowania ):
 
- Jaka jest skala restytucji żydowskiego mienia?
- Ta kwestia wiąże się z nacjonalizacją mienia żydowskiego dokonaną przez Niemców. Po wojnie ponowną nacjonalizację tego mienia przeprowadził polski rząd. W Polsce żyło około 3,5 mln Żydów, większość z nich wymordowano, nadal jednak żyją ich spadkobiercy. Do dziś może około tysiąca rodzin żydowskich zdołało odzyskać swoje mienie. Wartość tego mienia jest szacowana na ok. 50-60 mld dolarów.
- Czy Polska jest w stanie wypłacić tak duże odszkodowania?
- Wiemy, że przekracza to możliwości polskiego budżetu. Proponowaliśmy wcześniej, by na początku załatwić sprawy związane z ludźmi, którzy jeszcze żyją. Kolejne etapy miałyby objąć spadkobierców. Może np. w formie jakichś akcji czy udziałów w spółkach giełdowych. Jeżeli ktoś postanowi, że będzie inwestował te odszkodowania w samej Polsce, to szybciej je otrzyma. Zdaję sobie jednak sprawę, że to wyjątkowo trudny proces.
Szewach Weiss
 
Ludzki z niego czlowiek – nie mozemy oddac teraz, to pozniej, moze w ziemi, moze w gazie lupkowym, mamy czas.
Naprawde, majac takich przyjaciol, po coz nam szukac wrogow?